wtorek, 23 kwietnia 2013

Małe a cieszy, o urokach wiosny w Ogorzelcu.

O ile zwolennicy mieszkania w mieście stanowią znakomitą większość ciężko poczuć wiosnę tak mocno jak w plenerze wiejskim przepełnionym świeżym powietrzem i oznakami wiosny zewsząd oznajmiającymi zakończenie zimy. Moja malownicza miejscowość to Ogorzelec, jest usytuowana w pobliżu przełęczy Kowarskiej. O ile przemysł i turystyka z pewnością nie rozwijają się zawrotnym tempie, tak walory estetyczne i zabytki zasługują na chwilę uwagi. Nikogo nie trzeba przekonywać do uroków małych miejscowości zwłaszcza otoczonych zewsząd szczytami. Nigdzie indziej symptomy wiosny nie są tak wyraźne choć w tej strefie śnieg ustępuje bardzo późno. Ale skoro już zanika warto zwiedzić główne punkty wycieczki. Tak więc jako dobry gospodarz oprowadzam. W drogę!

Na początek archwialna fotografia krajobrazu górzystego terenu. Stromizny znajdują szczególnie upodobanie narciarzy i snowbordzistów w okresie ziomowym, białe szaleszaństwa ( bez skojarzeń)
są tu jak najbardziej wskazane, natomiast wiosną mamy okazję poznać szczyty, Śnieżka jest nieopodal:

Gdy będziecie już wracać ze Śnieżki droga do Ogorzelca prowadzi przez tkz Drogę Głodu- nazwa historyczna spowodowana jest tym, iż budowniczy na początku XIX w. tworzyli ją chętni za bochenek chleba i 60 feningów zapłaty dziennie. Byli oni podwładnymi władz pruskich odpowiedzialnych za drogownictwo w tamtych czasach, bita kamienna droga powstała w okresie dwóch lat. Oznaczała ona wówczas zwiększenie przełęczy Kowarskiej kosztem starego Traktatu Kamiennogórskiego. Fragment drogi widoczny jest po lewej stronie:

Kolejny zabytek dogny odnotowania to pomnik ofiar pierwszej wojny światowej Kriegerdenkmal który przetrwał do dziś w doskonałym stanie. Obecnie jest miejscem spotkań i ognisk, jednak jego budowa budzi zdumienie aż po dziś dzień

Jednak ikoną miejscowości jest inna budowla również wzniesiona wielkim trudem. Jest to jeden z najdłuższych tuneli w Sudetach, ma on aż 1025m długości i łączy Ogorzelec z Kowarami. Osobiście udało mi się go przebyć wielokrotnie, jednak jest on niezabezpieczony i nieczynny, pobyt w nim grozi zawalenie, choć mógłby być świetnią atrakcją turystyczną o czym świadczą zdjęcia. Piękny zimowy obraz:

Nieco bardziej wiosennie:

Czekam na wasze odczucia dotyczące wiosny w waszych miejscowościach. Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz